Forum Budownictwo 2006 Wydział Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej Strona Główna Budownictwo 2006 Wydział Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sposób na alcybiadesa czyli co jak i z kim ;-)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Budownictwo 2006 Wydział Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej Strona Główna -> Inne roczniki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agnik
Podawacz Cegieł



Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:17, 06 Paź 2007    Temat postu: Sposób na alcybiadesa czyli co jak i z kim ;-)

Temat dotyczy wykladowcow czwiczeniowcow i tp. czyli kto jest jaki z kim sie da załatwic kto jest niereformowalną kosą, do kogo nie trzeba chodzic albo poprostu nawet sie nie opłaca Wink
Ja narazie miaąłm przyjemność z takimi nazwiskami jak: winiarska, Mika Fertak, bpiernicki tracz, kawecki, kulig, zakowska, Jonak, kozak, sliwinski.
wiec jak o ktoryms z nic moglibysci mi powiedziec było by fajnie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobry
Prezes



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Krakau

PostWysłany: Sob 18:17, 06 Paź 2007    Temat postu:

Prof. Śliwiński jest spoko i łatwo u niego zaliczyć, ale problemy mogą być z tym, żę czasami jego asystenci sprawdzają prace na zaliczeniu i mogą być z tym tylko małe przekręty, ale 3-ci termin każdy zdaje;]. Sam zdawałem...

Zaś dr Tracz wymaga obecności na zajęciach i tylko tyle. Do tego dochodzą kolosy, które można poprawiać. Ale nie jest ciężko u niego zaliczyć przedmiot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sokcio
Operator Łopaty



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: to zależy

PostWysłany: Sob 18:26, 06 Paź 2007    Temat postu:

prof. Winiarska... bardzo ciężko:) póki co analizę ma zdaną z mojego potoku nie więcej niż 30% z około 100 osobowego potoku, a były już trzy terminy... pozostaje życzyć powodzenia:)
dr Kulig jeśli to ta która prowadzi geometrie wykreślną to spoko:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ggagatka
Starszy Murarz



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Nie 11:30, 07 Paź 2007    Temat postu:

U Winiarskiej trzeba znać jej skrypt na pamięć włącznie z kropkami i przecinkami Wink jak zabraknie kropki, to dwója!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pepe
Rajdowiec :D



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gród Kraka

PostWysłany: Nie 11:42, 07 Paź 2007    Temat postu:

Kulig to babka od kresek, osobiscie jej nie trawie bo sie zawsze mota przy sprawdzaniu projektow i z tygodnia na tydzien mowi co innego, ale wystarczy ze nie bedziesz przychodzic na konsultacje tylko wykonasz rys i go oddasz Smile narazie polecam taka taktyke bo nic wielkiego sie nie rysuje, pozniej to juz nie wchodzi w rachube

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryłka
Operator Łopaty



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Nie 20:37, 07 Paź 2007    Temat postu:

no a co do Kozaka to na laborkach z chemii bylo u niego raczej lajtowo no i w sumie dosc prosto mozna sie z nim ugadac na jakis termin dodatkowy.. ale wazna zasada.. nie przeginac - bo jak juz ktos chce wydrzec za duzo on zacznie sie troszke irytowac Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Freeze
Podawacz Cegieł



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Sob 10:54, 13 Paź 2007    Temat postu:

Adam Wołoszyn, ktos moze powiedziec cos wiecej na jego temat. Mam z nim cwiczenia z matmy. Facet jest troche yyyy skrzywiony krotko mowiac. Bo wymagania ma dosyc duz (przynajmniej z mojego punktu widzenia)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateooo
Kierowca Wywrotki



Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:02, 13 Paź 2007    Temat postu:

a Kocel - Cyrk ? Ktos z nia mial cwiczenia z matmy ? jakies info pls Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobry
Prezes



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Krakau

PostWysłany: Sob 12:17, 13 Paź 2007    Temat postu:

Pan mgr Adam Wołoszyn... Pochodzi gdzieś z Ukrainy/Lwów(?) - wiem to stąd, że kilka razy użył słownictwa typowo lwowskiego - np. wyzwał nas od ,,baciarów" i podobnych... Facet jest taki, że na zaliczeniu dodatkowym pisało 50 osób u 3 zaliczyły. Potem powiedział, że ma nas w dupie i żebyśmy pisali zaliczenie z kimś innym, bo on idzie na urlop na rok. Ma fioła na punkcie całek i pochodnych...
Na kolokwiach nie ma łaski - albo masz wszystko dobrze, a jak nie, to 2.
Strasznie się czepia o definicje, wzory - trzeba umieć wszystko śpiewająco. Jeśli się czegoś nie umie, zaczyna wprowadzać swoje definicje definicji, kredy, helikoptera i tego typu rzeczy... Tydzień później pyta się np. o podanie definicji definicji...
Potrafi nauczyć, pod warunkiem, że przerobisz ,,1000 pochodnych przez tydzień, żeby nimi srać, a potem, żeby jeszcze rzygać całkami, to przez kolejny następne 1000 całek" - takie zdanie u nas padło. Nie martwcie się. Na pierwszym kolosie z całek dał taką fajną jedną, że Maxima jej nie potrafiła policzyć... Jakby co, to polecam Mathematica 6 - liczy wszystko... A co do Wołoszyna, to mogę powiedzieć, że jak miał złamaną nogę i chodził o kuli, to raz kolesia od nas uderzył, jak ją wymachiwał i coś pokazywał i jeszcze inne ciekawe rzeczy robił...

Najlepsze jest to, że jak się już z nim nie ma, to nawet się uśmiechnie i odpowie ,,dzień dobry", a czasami i ,,cześć"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
loco
Kierowca Wywrotki



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:44, 13 Paź 2007    Temat postu:

Kwiatuszek też zawsze ladnie ci odpowie i usmiechnie sie a kazdy kto z nim mial wie jaki jest chujowy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vh
Kierownik Budowy



Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:30, 13 Paź 2007    Temat postu:

Mateooo napisał:
a Kocel - Cyrk ? Ktos z nia mial cwiczenia z matmy ? jakies info pls Very Happy

Mieliśmy jeden semestr. Bardzo fajna babka, zazwyczaj było tak, że wchodzi na zajęcia, krótkie wprowadzenie i ciach 20 zadanek na tablicy- kto się zgłosi i rozwiąże- plus. Przerobienie tego co było na zajęciach daje conajwyżej 3/4 na kolosie, zgodnie z ideą studiowania, żeby mieć więcej, trzeba się samemu dokształcić (Krysicki od biedy starczy, ambitnym przyda się też Stankiewicz).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dosta
Operator Łopaty



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połaniec

PostWysłany: Sob 19:29, 13 Paź 2007    Temat postu:

a moze mi ktos cos powiediec na temat:
-pani Kisilewicz lub pani Kram?- rys. tech. i bud. ogol. natomiast wykl. mam z dr. Radoniem
-prof. Germana?
-pani Irena Jabłońska?- met. num
-pani Krystyna Sroka?- geologia;
za wszelkie info z góry dziekuje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kokon
Majster



Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 13:04, 14 Paź 2007    Temat postu:

Dobry napisał:
Pan mgr Adam Wołoszyn... Pochodzi gdzieś z Ukrainy/Lwów(?) - wiem to stąd, że kilka razy użył słownictwa typowo lwowskiego - np. wyzwał nas od ,,baciarów" i podobnych... Facet jest taki, że na zaliczeniu dodatkowym pisało 50 osób u 3 zaliczyły. Potem powiedział, że ma nas w dupie i żebyśmy pisali zaliczenie z kimś innym, bo on idzie na urlop na rok. Ma fioła na punkcie całek i pochodnych...
Na kolokwiach nie ma łaski - albo masz wszystko dobrze, a jak nie, to 2.
Strasznie się czepia o definicje, wzory - trzeba umieć wszystko śpiewająco. Jeśli się czegoś nie umie, zaczyna wprowadzać swoje definicje definicji, kredy, helikoptera i tego typu rzeczy... Tydzień później pyta się np. o podanie definicji definicji...
Potrafi nauczyć, pod warunkiem, że przerobisz ,,1000 pochodnych przez tydzień, żeby nimi srać, a potem, żeby jeszcze rzygać całkami, to przez kolejny następne 1000 całek" - takie zdanie u nas padło. Nie martwcie się. Na pierwszym kolosie z całek dał taką fajną jedną, że Maxima jej nie potrafiła policzyć... Jakby co, to polecam Mathematica 6 - liczy wszystko... A co do Wołoszyna, to mogę powiedzieć, że jak miał złamaną nogę i chodził o kuli, to raz kolesia od nas uderzył, jak ją wymachiwał i coś pokazywał i jeszcze inne ciekawe rzeczy robił...

Najlepsze jest to, że jak się już z nim nie ma, to nawet się uśmiechnie i odpowie ,,dzień dobry", a czasami i ,,cześć"...


hmm, to ja jakoś nie miałem szczęścia, bo zamiast dzień dobry tylko odmrukuje mi coś pod nosem.
odnośnie kuli to z tego co pamiętam nikt nie oberwal, a zamach był na moją skromną osobę, gdy przy tablicy byłem dość niefrasobliwy. no i udało mi się wtedy błyskawicznym unikiem uciec przed gniewem szanownego pana mgra.
co do reszty to tak wlasciwie sie zgadza z tym ze ja bym jednak Go tak nie demonizowal. ale fakt, ze pochodne trzeba umiec perfekcyjnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dobry
Prezes



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Krakau

PostWysłany: Nie 13:26, 14 Paź 2007    Temat postu:

Wiem, że ktoś oberwał od niego, bo sam widziałem, a unik tez był. A pochodne i całki trzeba umieć;]. Granice też... Arkusy perfekcyjnie i inne rzeczy... Ale czasami się uśmiechnie i pomoże dwójce dziewczyn w przedziale z całkami (opowiadał nam taki kit kiedyś)...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryb
Inwestor



Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 16:38, 14 Paź 2007    Temat postu:

co do A.Wołoszyna to jak dla mnie zajebisty koleś Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Budownictwo 2006 Wydział Inżynierii Lądowej Politechniki Krakowskiej Strona Główna -> Inne roczniki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin