Autor |
Wiadomość |
regres |
Wysłany: Pią 18:17, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
No i jak co semestr nowe pytania:P
Stal - Gwóźdź (W), Maślak (P), Boryczko (L)
Drewno - Kram (W), Alek Byrdy (P)
Budo przemysłowe - Gałek (W) Gałek, Ligęza (P)
Fundamenty - Zapał (W), Pabian (P)
Żelbet - Seruga (W), Matysek (P)
Na razie tyle:P |
|
|
Dobry |
Wysłany: Nie 23:18, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
A jak pokaże kredę i powie, że to krowa, to znaczy, że to jest założenie definicji z definicji... Na zaliczenie pochodna na jakieś 3 linijki do rozwiązania na czas w 3 minuty - kto nie rozwiąże, musi się rypać z poprawką... Czasem tylko wyzywa od debili i dałnów, ale nikt tego nie pamięta... Lubi rzucać kredą, a jak miał złamaną nogę, to wymachiwał kulami... Lubi się przechwalać, że był genialny i kuł całymi semestrami, a potem na sesję do niego przychodzili, żeby robił innym sprawka... Czytał 4 tomy książeczek o całkach i wyśmiewa sie ze studentek, które w pociągu nie potrafią rozwiązać całek, które nie maja rozwiązania... Aha, jeszcze jedno - zawsze masz koło sekundy na odpowiedź... Potem się wkurza:P |
|
|
krakoz |
Wysłany: Pią 19:39, 12 Cze 2009 Temat postu: A |
|
aaa |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 14:35, 12 Cze 2009 Temat postu: matam z kumaniecką |
|
jak jest z zaliczeniem matematyki i kumanieeckiej mam z nia wykłady , oplaca sie chodzic na nie ??
i jak jest z zaliczeniem cwiczen u woloszyna ?? |
|
|
Rzuczek |
Wysłany: Czw 23:01, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Idac na wykłady z fundamentow potem jak ostatni frajer piszesz teorie na egzaminie, a potem okazuje sie, ze jej w ogóle nie uwzgledniaja
Czyli nie warto. |
|
|
jonkys |
Wysłany: Pią 15:23, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
ogolnie to sie nie oplaca ... w semestrze gdzie jest tylko mechnika gruntow moze i troche ale za to jak juz jest samo fundamentowanie to nic nowego i madrego sie nie dowiesz... przepisuje normy na tablice ... ;/
chociaz znam przypadek ze jak jeden chlopak dostal 3,5 z pisemnego a na ustnym przypomnial sie ze chodzil na wszystkie wyklady to dostal 3 do indeksu ;D ;D ;D taki 'przewrotny' lubi byc prof. Wrana |
|
|
algebroman |
Wysłany: Pią 15:22, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
Niby robi listy, na które w ogóle potem nie patrzy. Chodzenie na wykłady raczej nie wpływa na ocenę końcową. Ogólnie jak nie masz wykładów od starszego rocznika to się opłaca chodzić bo potem dokładnie z tego jest egzamin. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 9:54, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
a czy pan wrana jakos ulgowo patrzy na tych ktorzy chodzili na wyklady? oplaca sie w ogole chodzic? |
|
|
masta |
Wysłany: Nie 15:59, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
Nie straszyli. Kartkówka jest warunkiem wejścia na zajęcia. Jeżeli jej nie zaliczysz -> wylatujesz :] |
|
|
mch |
Wysłany: Nie 15:32, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
Czapel napisał: |
kartkówki z normy, jak się nie napisze, to na następne zajęcia nie-swoje można przyjść poprawić
|
a to prawda, ze wywalaja z zajec czy tylko tak straszyli?;] |
|
|
Czapel |
Wysłany: Sob 21:19, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
Rambo jak zobaczysz po raz pierwszy, to już będziesz wiedział, że to on
cecha charakterystyczna - stoper w dłoni, siwe włosy i twarzowe szelki
kartkówki z normy, jak się nie napisze, to na następne zajęcia nie-swoje można przyjść poprawić
. |
|
|
mch |
Wysłany: Sob 19:32, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
a kto to ten john ramno? i jak sie sprawa ma z tymi kartkówkami na wejscie? trudne to?;]
z gory Thx |
|
|
dosta |
Wysłany: Sob 16:25, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
michon w miare spoko, koles nie wie co sie na swiecie dzieje, zawieszony miedzy niebem a ziemia, problem pojawia sie gdy w parade wchodzi john rambo, wyraznie widac ze przez wietkong ma popsute w glowie. |
|
|
mch |
Wysłany: Sob 16:18, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
co sądzicie o panu Michoniu od mechaniki gruntów z l-46?;] |
|
|
algebroman |
Wysłany: Sob 12:48, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wosatko z numerków też jest w porządku, ale trzeba w miarę orientować się z wykładów. Generalnie jak się wie o co chodzi to nie ma problemu |
|
|